Jak Wam mija niedziela ? U mnie przynajmniej ładna pogoda ;*
Na dzisiaj mam obiecany scenariusz , ale na początek jakieś fotki i gify :
Sceny z ostatnich odcinków:
+ Chce tam zamieszkać !! :)
+ Czy ktoś jeszcze go pamięta ? To już nie ten sam Mick... ;(
+ Ups.. Amber zaliczyła modową wpadkę ...Obcasy + skarpetki ? ;d
+ Kto wolał Mickrę od Jary ? ;)
A teraz scenariusz :
Puk , puk ...
A i N : Kto tam ?
P: To ja ...Patricia
N: Wejdź ;)
P: Hej dziewczyny ...Muszę wam coś powiedzieć ...
A: My też ...
P: Dzisiaj podsłuchałam rozmowę Sweeta z Viktorem.Viktor mówił ,że znalazł lalkę Sary z jakimiś nagraniami.Mówiła ona coś o księdze Izydy.
Dziewczyny opowiadają Patrici o zjawie, klątwie i o tym , że Viktor chce zrobić wystawę w bibliotece Frobisherłów.
P:A ja dla odmiany mam fajnego niusa !Pojutrze ma do nas przyjechać jakiś chłopak ...Zamieszka z Mickiem i Fabianem ;)
A: Serio ? Oby był przystojny !
P: ..dobra ja idę , nie chcę mieć problemów u Viktora..
N i A: Pa :)
P: Pa :)
Rano na śniadaniu..
Amber wbiega do jadalni .
A: AAAAA!
N: Co się stało Amber ?
A: Nino , Patricio , Fabian ... szybko !
Wychodzą na korytarz ...
A: Ona mi się śniła !Goniła mnie , a ja się potknęłam .Wtedy ona zaczęła mnie ciągnąć za nogi i ...wtedy się obudziłam , ale strasznie boli mnie kostka ..
N: nie, nie , nie , nie ... pokaż kostkę ...
Amber podwija spodnie ,a tam na kostce znak Anubisa !
A: aaaaaa!
V: Co się tu wyprawia ?!
N: yy.. Amber .. złamała paznokieć u nogi .
V: Na śniadanie i to już !!!!!!
Na śniadaniu..
T: Gwiazdki .. mam dla was wiadomość ..muszę odejść na miesiąc .Rodzina mnie potrzebuje.
M:Ale wracasz ... prawda ?
T: Tak :)
W gabinecie Viktora..
dryń , dryń < dzwoni telefon xd >
V:Halo ?
< ktoś> : O 20:00 bez świadków
V: Co ?!
< ktoś > _______________
Viktor odkłada słuchawkę ...
Na dzisiaj to wszystko :)
Proszę o komentarze , bo naprawdę się napracowałam :)
Miłego dnia :]
~Trixie :]